Czy dobry fotograf może bezpowrotnie stracić zdjęcia?

Odpowiesz - "W żadnym wypadku", ale kim tak naprawdę jest ten dobry fotograf i co go wyróżnia? Sprawdźmy!

 

"Utrata danych? Owszem słyszałem, że komuś się to przytrafiło, ale to jakiś marginalny przypadek."

Tak myśli każdy, kto jeszcze nie stracił ważnych dla siebie danych. A jak się okazuje, stracić jest je bardzo łatwo.

 

W jaki sposób można zatem stracić dane? Wymieńmy kilka przykładów:

  • uszkodzenie programowe karty pamięci w trakcie robienia zdjęć (błąd odczytu/zapisu danych),
  • uszkodzenie programowe karty pamięci podczas podłączania jej do komputera (np. z powodu błędu czytnika lub błędu programowego typu "Ta karta nie jest sformatowana. Czy chcesz sformatować ją teraz?"),
  • uszkodzenie mechaniczne karty pamięci, po jej wyjęciu z aparatu (zalanie, złamanie, itp.),
  • utrata karty pamięci (zgubienie, kradzież plecaka/aparatu z kartą),
  • uszkodzenie dysku twardego fotografa, na którym przechowuje fotografie,
  • zawirusowanie komputera fotografa i bezpowrotna utrata dostępu do zdjęć (np. poprzez nieodwracalne zaszyfrowanie plików),
  • kradzież w mieszkaniu/firmie fotografa,
  • błąd człowieka (fotografa), czyli nieumyślne skasowanie danych,
  • kolejny błąd fotografa, czyli nadpisanie zdjęć innymi zdjęciami (np. poprzez pomylenie kart pamięci),
  • utworzenie kopii na nie do końca sprawnym nośniku (dysku, pendrive, płycie DVD) lub nieprawidłowo podłączonym nośniku (np. poprzez uszkodzony kabel USB) i skasowanie oryginalnych plików.

Jak sam widzisz, sposobów na utratę danych jest bardzo wiele - a przecież nie wymieniłem wszystkich.

Jak klient może zabezpieczyć się przed utratą zdjęć ślubnych?

Czy klienci rzeczywiście nie mają na to żadnego wpływu?

Ano mają - wybierając dobrego fotografa, który zadba o to, aby w każdym punkcie pracy ze zdjęciami: ich robienia, przenoszenia, przetwarzania posiadał ich bezpieczną kopię. Jak więc w wielkim skrócie fotograf powinien zadbać o bezpieczeństwo zdjęć?

 

Dobry fotograf powinien:

  1. Posiadać profesjonalny aparat fotograficzny umożliwiający zapisywanie zdjęć jednocześnie na dwóch kartach pamięci, z czego jedna z nich będzie wierną kopią drugiej.
  2. Zaopatrywać się wyłącznie w profesjonalne karty pamięci o bardzo wysokiej jakości.
  3. Karty pamięci przechowywać w dwóch różnych miejscach - np. karty "kopie" trzymać zawsze przy sobie.
  4. Karty pamięci przechowywać w profesjonalnych i odpornych na uszkodzenia opakowaniach. Przykładem tego typu etui są produkty marki Peli (Pelican), charakteryzujące się niesamowitą wytrzymałością, wodoodpornością i pyłoszczelnością.
  5. Zgrywać zdjęcia na macierz dyskową, np. RAID1 (2 dyski połączone ze sobą w taki sposób, że jeden z nich jest wierną kopią dysku pierwszego).
  6. Przechowywać zdjęcia w dwóch różnych lokalizacjach, np. poprzez wykorzystanie serwera plików (QNAP, Synology).
  7. Zabezpieczać komputery/serwery przed przepięciami mogącymi wystąpić w sieci elektrycznej (np. poprzez listwę antyprzepięciową o maksymalnym prądzie impulsu wynoszącym co najmniej 6 000 A).
  8. Zabezpieczać komputery/serwery przed nagłym zanikiem prądu (np. poprzez zasilacz awaryjny UPS).
  9. Zawsze po przegraniu zdjęć sprawdzać, czy cały proces kopiowania przebiegł pomyślnie (skopiowano wszystkie pliki i nie doszło do ich uszkodzenia).
  10. Posiadać aktualny program antywirusowy (najlepiej i firewall).
  11. Posiadać kopię Waszych zdjęć przez co najmniej 10 lat (a najlepiej i bezterminowo), bo nigdy nie wiadomo, czy akurat Wasz pendrive, płyta DVD czy dysk twardy nie zawiodą.
  12. Być sumienny, dokładny i przede wszystkim skoncentrowany na tym, co robi. :)
A jak rozpoznać dobrego fotografa? Najprościej zapytać w jaki sposób dba o bezpieczeństwo zdjęć, które robi. Natomiast chwilę później zapoznać się z umową i sprawdzić, czy widnieje w niej zapis, jakie konsekwencje poniesie fotograf w przypadku utraty zdjęć - niestety najczęściej żadnych.To kolejny dowód na to, że w umowie nie liczy się tylko termin oddania zdjęć, ich ilość i cena usługi.
Dane jest bardzo łatwo stracić, dużo trudniej je odzyskać, a czasami jest to wręcz niemożliwe lub nieopłacalne. Jednak odzyskiwanie danych, to już temat na odrębny artykuł.